Osobliwości Świata Fizyki

Dnia 3 września klasa II e pod opieką Pani Ireny Górny i Lucyny Filipczyk-Kolczok brała udział w pokazach zatytułowanych Osobliwości Świata Fizyki na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Wykłady zaczęły się o 10, a w planach były trzy programy, dotyczące zagadnień: Na tropie światła, Piękno nano i mikroświata oraz Cząsteczki na luzie. Pierwsze zajęcia dotyczyły światła i jego właściwości. Dowiedzieliśmy się jak rozchodzi się, rozszczepia i odbija światło. Ponadto poznaliśmy rodzaje światła, od promieniowania rentgenowskiego i ultrafioletowego poprzez światło widzialne do podczerwieni, ich właściwości oraz zastosowanie w praktyce. Następnie omówiliśmy zjawisko luminescencji, czego ciekawym przykładem okazało się podświetlenie toniku światłem ultrafioletowym. Zawarty w napoju lek na malarię posiada właściwości fluorescencyjne, dzięki czemu jest w stanie emitować własne światło.  
Aby lepiej zrozumieć omawiane zagadnienia, prowadzący wykonał mnóstwo doświadczeń posługując się specjalnym sprzętem. Po zakończeniu pierwszego etapu udaliśmy się na kolejne zajęcia, które rozpoczęliśmy od przypomnienia sobie jednostek miar: mikro i nano. Było to niezbędne, ponieważ cały wykład dotyczył znanych nam procesów, reakcji i przedmiotów, ale w świecie atomów i cząsteczek. Tylko dzięki ogromnemu powiększeniu możemy zrozumieć dlaczego grafit, diament i węgiel kamienny posiadają tak różne właściwości, mimo że są odmianą tego samego pierwiastka. Podczas ostatniej lekcji zademonstrowano nam doświadczenia praw Pascala, Bernoulliego oraz Archimedesa. Za pomocą modelu zaobserwowaliśmy jak dokładnie przebiega zmiana stanu skupienia po dostarczeniu energii. Podczas tych pokazów mieliśmy możliwość poczucia na własnej skórze praw fizyki. Jedni poczuli skutki wichury, inni bańki mydlane lub kółeczka dymne. Jeden z uczestników doświadczył nawet oporu towarzyszącemu nurkowaniu 1,5-0,9 m pod powierzchnią wody, co w normalnych warunkach mogłoby zakończyć się śmiercią. Oczywiście wszystkie eksperymenty były dokładnie zaplanowane i nadzorowane, więc jedyne przykre skutki, jakie odczuliśmy to rozwiane i lekko zmoczone fryzury. Na samym końcu wykładowca zaprezentował nam nadmuchiwany, sterowany model rekina, po czym pożegnał. Pokazy odbywają się jeszcze do końca września, za symboliczną kwotę każdy może przekonać się, jak bardzo fascynujący jest otaczający nas świat.